Janusz Ślączka: To my powinniśmy wyprzedzać na naszym torze - GKM.Grudziadz.net - oficjalny serwis klubu

Janusz Ślączka: To my powinniśmy wyprzedzać na naszym torze

Żółto-niebieskim nie udało się zmazać plamy po nieudanym meczu z gorzowską Stalą. W niedzielę ponownie trzeba było uznać wyższość rywala. W ostatnim wyścigu rozstrzygnęły się losy spotkania derbowego z For Nature Solutions Apatorem Toruń i to rywale zza miedzy zabrali ze sobą dwa meczowe punkty. – Zawodnicy muszą coś pozmieniać, bo brakuje nam prędkości – mówił po meczu trener Janusz Ślączka.

Nie tak miało wyglądać derbowe spotkanie przeciwko torunianom. Goście bardzo szybko dopasowali się do nawierzchni toru przy Hallera 4 i w piętnastym biegu przypieczętowali swoje zwycięstwo. Wśród gospodarzy w szczególności zabrakło punktów krajowych seniorów. – Poza Nickim Pedersenem prawie cała drużyna pojechała słabo. Ja odpowiadam za drużynę, a nie za jednego zawodnika. Szkoda, że przegraliśmy ten mecz – mówił chwilę po meczu Janusz Ślączka. – Zwycięstwo było bardzo blisko, ale za dużo punktów straciliśmy na dystansie – dodał wyraźnie zawiedziony szkoleniowiec.

Głównym zarzutem po meczu z gorzowską Stalą były słabe starty. Tym razem ten element wyglądał dużo lepiej, jednak na dystansie dużo szybsi byli goście z Torunia. – Starty na pewno były dużo lepsze niż w spotkaniu z Gorzowem, ale to nie wystarczyło. To my powinniśmy wyprzedzać na naszym torze, a nie przeciwnik – mówił Ślączka.

Po meczu cała drużyna udała się na spotkanie ze sztabem szkoleniowym. Jakie wnioski na gorąco zostały wyciągnięte? – Każdy powiedział co myśli. Trzeba podkreślić, że nikt nie narzekał na tor. Wydaje mi się, że silniki mieliśmy dziś zbyt słabe. Zawodnicy muszą coś pozmieniać, bo brakuje nam prędkości – przekazał menedżer żółto-niebieskich.

Wśród gospodarzy najwięcej krytyki spadło na Przemysława Pawlickiego, który w niedzielę zdobył zaledwie pięć punktów. Trener Ślączka nie zdecydował się jednak wycofać zawodnika po słabszych wyścigach. – Przemek Pawlicki pojechał cztery biegi. Norbert nie był w stu procentach zdrowy i to też zadecydowało, że dałem mu trochę odpocząć – tłumaczył.

W każdym meczu można również znaleźć pozytywy. Poza prawie bezbłędnym Pedersenem całkiem udane zawody zaliczył Frederik Jakobsen, chociaż i on nie ustrzegł się błędów na dystansie. – Frederik Jakobsen może nie do końca czuje jeszcze ten tor – tłumaczył Duńczyka Janusz Ślączka. – Na pewno się stara. Jest to ambitny zawodnik. Jest bardzo dobrze przygotowany. Myślę, że każdym kolejnym meczu będzie zdobywał coraz więcej punktów – dodał.

Nie zawiedli również juniorzy, którzy po raz kolejny wygrali bieg juniorski. – Oczywiście jestem zadowolony z postawy naszych juniorów – mówił trener. – Zarząd poczynił duże inwestycje w tych chłopaków i to się na pewno opłaciło. Zdobywają ważne punkty i jadą naprawdę dobrze – zakończył.

PGE EKSTRALIGA

PozycjaDrużynaMPktMPkt
124+34
222+16
322-8
412+6
5220
622-24
710-4
820-20

Najbliższe mecze

BETARD SPARTA Wrocław
VS
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz
26 kwietnia 2024
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz
VS
FOGO Unia Leszno
EBUT.PL Stal Gorzów
VS
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz
VS
KS APATOR Toruń

Skip to content