Psychologia to coraz ważniejsza dziedzina dla sportowców. Od kilku lat nasz klub współpracuje w tym zakresie z Marcinem Zygmuntem. To grudziądzki maratończyk i ultramaratończyk – absolwent studiów podyplomowych z zakresu Psychologii Sportu na Uniwersytecie Gdańskim. Otoczył on opieką juniorów pierwszej drużyny MRGARDEN GKM oraz adeptów grudziądzkiej szkółki żużlowej. Nie inaczej będzie w sezonie 2021.
– Od 2018 roku, w okresie przygotowawczym mam możliwość i przyjemność prowadzić zajęcia z zakresu treningu mentalnego z najmłodszymi adeptami naszego klubu oraz juniorami, którzy startują w lidze. Oczywiście zajęcia, ze względu na swoją specyfikę nie są obowiązkowe, ale uczęszcza na nie większość chłopaków. Przygotowanie zawodnika do zawodów, przygotowanie zawodnika w ogóle do uprawiania sportu, składa się z czterech aspektów: przygotowania technicznego, taktycznego, fizycznego i mentalnego. Ta sfera mentalna w większości dyscyplin staje się być decydującą o końcowym wyniku sportowym. Cieszę się, że w GKM-ie zdają sobie z tego sprawę – mówi Marcin Zygmunt.
Trener mentalny naszych juniorów współpracuje z trenerem młodzieży GKM-u – Robertem Kościechą. – Cieszę się także, że trener Kościecha jest otwarty na takie wsparcie i współpracę, natomiast największą satysfakcję mam z tego, że zdają już sobie z tego sprawę najmłodsi zawodnicy naszego klubu. Jeśli chłopcy w listopadzie pytają mnie kiedy zaczynamy nasze spotkania to jest to dla mnie największą motywacją do dalszej pracy z nimi. W grupie z którą będę miał zajęcia w tym roku jest już kilku zawodników z którymi znamy się od początku mojej współpracy z klubem. Myślę, że mamy do siebie zaufanie i budujemy coś fajnego, czego efekty już widać, chociażby w klasie 250 cc.
Zygmunt zauważa, że w przypadku młodych zawodników bardzo ważne jest to, żeby zachować cierpliwość, gdyż świetne wyniki sportowe nie przychodzą od razu. – Tu apeluję do kibiców o cierpliwość. Jeśli ktokolwiek z Was ma swoje doświadczenia z uprawiania sportu, to wie, że na efekty pracy trzeba poczekać, a zdobywane doświadczenie zaprocentuje. Bezsprzecznie, warunkiem podstawowym jest pełne zaangażowanie dwóch stron, nie tylko sztabu trenerskiego, ale również zawodników. Wytrwałość, zaangażowanie, determinacja to cechy których nigdzie nie kupimy, musimy je mieć w sobie i pielęgnować.
Pierwsze zajęcia z młodymi żużlowcami GKM-u Marcin Zygmunt planuje już wkrótce. Teraz przedstawił zarys swoich planów na okres zimowy. – Zaczynamy z początkiem grudnia. Oczywiście w pełnym reżimie sanitarnym. Pracować będziemy m. in. nad koncentracją, pozytywnym dialogiem wewnętrznym, kształtowaniem pewności siebie, stawianiem sobie adekwatnych celów, zadaniowym podejściu do poszczególnych biegów, meczów. Duży nacisk położę na budowaniem świadomości, która pozwoli im zrozumieć co się dzieje w ich głowach. Poszukamy nowych sposobów i strategii radzenia sobie z trudnościami. Naturalnie, trzeba pamiętać jednak o ogólnych prawidłowościach rozwoju psychicznego tak młodych osób, bowiem to one warunkują efektywność wszelkich działań sztabu trenerskiego. Po sesjach z treningu mentalnego zabieram jeszcze zawodników na bieg do Lasu Rudnickiego.
– Sport na najwyższym poziomie, w ogóle wyczynowe uprawianie sportu, stawia przed zawodnikami wiele wyzwań, wiele trudności. Moim zadaniem jest dać im poczucie bezpieczeństwa, wyposażyć ich w narzędzia, które zbudują ich pewność siebie. Priorytetem dla mnie jest jednak zwrócić ich uwagę na fakt, że sport który uprawiają jest pasją i jeśli będą się dobrze bawić na torze, pracować z pełnym zaangażowaniem na treningach, to finalnie będą czuli satysfakcję Oni, klub, sztab trenerski i kibice – dodaje trener mentalny żółto-niebieskich.
– W tym miejscu pozwolę sobie raz jeszcze zaapelować do kibiców. Sezon 2021 to nowe rozdanie. Dziś na 5 miesięcy przed rozpoczęciem rozgrywek nie „rozdawajcie” medali, nie wpisujcie już punktów w swoich programach. Nasi zawodnicy, wszyscy, a w szczególności najmłodsi, potrzebują naszego pełnego wsparcia i zaufania. Zasługują na wyrażanie się o nich z szacunkiem. O to apelują ja, osoba która pracuje z tymi najmłodszymi i wiem jak przeżywają swoje starty. Presji w tym sporcie jest już wystarczająco, a oni potrzebują, podkreślę to raz jeszcze, pełnego wsparcia – zakończył Marcin Zygmunt.
