Trwa zła passa porażek MRGARDEN GKM. W niedzielę podopieczni Roberta Kempińskiego udali się do Gorzowa na zaległe starcie z Cash Broker Stalą. Pierwotnie mecz odbyć miał się w piątek, ale uniemożliwiły to opady deszczu. Dwa dni później zawodnikom towarzyszyła piękna aura, a lepsi okazali się gospodarze – 54:35.
Żółto-niebiescy z Grudziądza do lubuskiego zabrali tym razem Kaia Huckenebecka. Niemiec w piątek nie mógł wystapić w barwach MRGARDEN GKM ze względu na wcześniej zaplanowane spotkanie na Wyspach Brytyjskich. Zastąpił on Rafała Okoniewskiego, a miejsce drugiego juniora obok Kamila Wieczorka zajął Mike Trzensiok. Miejscowi przystąpili do tego pojedynku w sprawdzonym zestawieniu z wracającym po kontuzji obojczyka Krzysztofem Kasprzakiem.
Rozpoczęło się fatalnie dla przyjezdnych. W pierwszej serii walkę z gospodarzami podjął tylko Krzysztof Buczkowski, który wygrał wyścig trzeci po ostrej walce z Przemysławem Pawlickim. Pozostałe biegi kończyły się podwójną porażką grudziądzan. Lepszą jazdę gości oglądaliśmy w drugiej serii. Po wykluczeniu Antonio Lindbaecka duet miejscowych przedzielił Huckenbeck, a Łaguta w siódmej goniwie odniósł przekonuące indywidualne zwycięstwo.
To właśnie Rosjanin był najjaśniejszą postacią w obozie trenera Kempińskiego. W dziewiątym biegu zmienił on w ramach rezerwy taktycznej Krystiana Pieszczka – i wygrał. Ten wyczyn powtórzył jeden wyścig później. Pierwsza drużynowa wygrana dla MRGARDEN GKM przyszła w jedenastej odsłonie. Buczkowski po ładnej walce pokonał Bartosza Zmarzlika, a Lindbaeck wyprzedził Kasprzaka. Niestety w między czasie… przejechał linię krawężnika dwoma kołami, a gorzowianin zjechał z toru z powodu defektu. Mimo to „Toninho” dostał szansę pojechania z „taktyka” i wykorzystał ją w 100 procentach, wygrywając dwunasty wyścig.
Stało się wtedy jasne, że dwa punkty zostają w Gorzowie. Przypieczętowali to Martin Vaculik i Niels K. Iversen, którzy podwójnie pokonali Buczkowskiego i Łagutę. Wyścigi nominowane tylko ustaliły rozmiar porażki grudziądzan. W dwóch biegach wygrywali obcokrajowcy z Grudziądza – „Toninho” i „Tiomka”, co ustaliło wynik spotkania na 54:35 dla gospodarzy. Aby myśleć o punkcie bonusowym grudziądzanie muszą pokonać u siebie Cash Broker Stal aż 20 „oczkami”.
Za niedzielny mecz pochwały w naszej drużynie zebrać mogło trio Łaguta – Buczkowski – Lindbaeck. Rosjanin i „Buczek” kąsali gospodarzy już od początku spotkania, Szwed dołączył w drugiej części spotkania. Niestety niewiele dobrego można powiedzieć o postawie Hucekbecka, Pieszczka i juniorów. Nasi najmłodsi zawodnicy ponownie nie zdołali pokonać ani jednego rywala. Przed żółto-niebieskimi teraz trudny tydzień przygotowań do bardzo ważnego meczu w Częstochowie, który będzie bardzo istotny w konekście utrzymania w PGE Ekstralidze.
Wyniki:
MRGARDEN GKM Grudziądz – 35 pkt
1. Kai Huckenbeck- 2 (0,2,0,-,0)
2. Antonio Lindbaeck – 9 (1,t,2,w,3,3)
3. Krzysztof Buczkowski – 9 (3,2,0,3,1,0)
4. Krystian Pieszczek – 1+1 (0,1*,-,-)
5. Artiom Łaguta – 13 (1,3,3,3,0,3)
6. Kamil Wieczorek – 1 (1,0,0,0)
7. Mike Trzensiok – 0 (0,0,0)
Cash Broker Stal Gorzów – 54 pkt
9. Niels K. Iversen – 10+2 (2*,2,1*,3,2)
10. Krzysztof Kasprzak – 6+1 (3,1*,2,d)
11. Przemysław Pawlicki – 9 (2,1,2,2,2)
12. Martin Vaculik – 8+4 (1*,3,1*,2*,1*)
13. Bartosz Zmarzlik – 12+1 (3,3,3,2,1*)
14. Alan Szczotka – 3+2 (2*,0,1*)
15. Rafał Karczmarz – 6+1 (3,2*,1)
Bieg po biegu:
1. Kasprzak, Iversen, Lindbaeck, Huckenbeck 5-1
2. Karczmarz, Szczotka, Wieczorek, Trzensiok 5-1 (10:2)
3. Buczkowski, Pawlicki, Vaculik, Pieszczek 3-3 (13:5)
4. Zmarzlik, Karczmarz, Łaguta, Trzensiok 5-1 (18:6)
5. Vaculik, Huckenbeck, Pawlicki, Wieczorek (Lindbaeck – t) 4-2 (22:8)
6. Zmarzlik, Buczkowski, Pieszczek, Szczotka 3-3 (25:11)
7. Łaguta, Iversen, Kasprzak, Wieczorek 3-3 (28:14)
8. Zmarzlik, Lindbaeck, Karczmarz, Huckenbeck 4-2 (32:16)
9. Łaguta, Kasprzak, Iversen, Buczkowski 3-3 (35:19)
10. Łaguta, Pawlicki, Vaculik, Trzensiok 3-3 (38:22)
11. Buczkowski, Zmarzlik, Kasprzak (d), Lindbaeck (w/x2) 2-3 (40:25)
12. Lindbaeck, Pawlicki, Szczotka, Wieczorek 3-3 (43:28)
13. Iversen, Vaculik, Buczkowski, Łaguta 5-1 (48:29)
14. Lindbaeck, Pawlicki, Vaculik, Huckenbeck 3-3 (51:32)
15. Łaguta, Iversen, Zmarzlik, Buczkowski 3-3 (54:35)
Sędzia: Remigiusz Substyk
NCD uzyskał w 7. biegu Artiom Łaguta – 58,95 sek.
