Na 26 sierpnia zaplanowano XIV rundę rozgrywek PGE Ekstraligi. Będzie to istotny dzień jeśli chodzi o górną część tabeli, ale przede wszystkim zdecyduje o tym kto opuści szeregi najsilniejszej ligi świata. Najważniejszą informacją jest to, że nie będzie to MRGARDEN GKM!
Żółto-niebiescy na pewno nie zajmą ósmej pozycji w tabeli. Po świetnym występie z Falubazem Zielona Góra i odrobieniu 16-punktowej straty z pierwszego spotkania grudziądzanie zainkasowali 3 „oczka”. To daje łącznie 11 punktów i dość komfortową sytuację. Zagrożeni bezpośrednim spadkiem są zielonogórzanie, ale także tarnowianie. Smaczku tej sytuacji dodaje fakt, że rozstrzygną to w bezpośrednim pojedynku w Winnym Grodzie. Patrząc z naszej perspektywy najprostszym rozwiązaniem, aby bezpiecznie utrzymać się w PGE Ekstralidze bez konieczności rozgrywania meczów barażowych (30 września i 7 października) to wygrana w Częstochowie. W pierwszym pojedynku na H4 był remis 45:45, więc zwycięzca niedzielnego starcia zainkasuje 3 punkty do tabeli. Jeśli podopieczni Roberta Kempińskiego wygrają z „Lwami” to zapewnią sobie szóste miejsce. Jeżeli jednak padnie remis, bądź nasza drużyna zaliczy kolejną wyjazdową porażkę – będzie trzeba nasłuchiwać wieści z Zielonej Góry.
Oba mecze zaplanowano na godzinę 17:00. Sytuacja jest prosta. Przy założeniu naszej porażki w Częstochowie każde zwycięstwo Falubazu da żółto-niebieskim szóstą pozycję w tabeli. Jeżeli tarnowianie wywalczą na terenie Falubazu sam bonus, czyli 43 lub 44 punkty (pierwszy mecz 47:43 dla Tarnowa) to z ligi spada Falubaz, a w barażu jedzie Unia. Jeżeli jednak przegramy z forBET Włókniarzem, a Tarnów co najmniej zremisuje w Zielonej Górze – wtedy z ligą żegna się ekipa z lubuskiego, a w barażach z drugą drużyną Nice PLŻ pojedzie MRGARDEN GKM.
Niestety nie dotyczy nas sytuacja na górze tabeli. O dużą stawkę może jechać za to forBET Włókniarz. Tam pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej zapewnione ma Fogo Unia Leszno. 26 „oczek” ekipy z Wielkopolski sprawia, że w półfinale zmierzą się z czwartym zespołem PGE Ekstraligi. W ostatniej kolejce podejmą oni Betard Spartę Wrocław (19 punktów). Zakładając sytuację, że faworyzowane Leszno pokona Wrocław (pierwszy mecz 45:45) to ekipa ze stolicy Dolnego Śląska prawdopodobnie zakończy sezon na czwartym miejscu.
Częstochowianom do zajęcia trzeciej pozycji wystarczy w takiej sytuacji remis z MRGARDEN GKM na własnym torze. Wtedy spotkają się w półfinale z Cash Broker Stalą Gorzów, która ma niemal pewne drugie miejsce (21 punktów). Gorzowian pozycję niżej zepchnąć może jedynie wysoka porażka w Toruniu, a także wygrana Betard Sparty w Lesznie. W play-off może pojechać też Get Well. „Anioły” muszą jednak liczyć na splot szczęśliwych rozwiązań – własną wygraną z Cash Broker Stalą co najmniej 20 punktami i… wygraną GKMu w Częstochowie.
To będzie interesująca runda PGE Ekstraligi! W niedzielę około godziny 19:00 poznamy spadkowicza i zespół, który o utrzymanie powalczy w barażach. Po wieczornych spotkaniach poznamy skład play-off. W nSport+ na żywo zobaczymy mecze z Zielonej Góry i Leszna. Zachęcamy więc do wyjazdu do Częstochowy, by z perspektywy trybun kibicować żółto-niebieskim!
Rozkład jazdy XIV rundy PGE Ekstraligi:
forBET Włókniarz Częstochowa – MRGARDEN GKM Grudziądz (pierwszy mecz 45:45)
Falubaz Zielona Góra – Grupa Azoty Unia Tarnów (pierwszy mecz 47:43 dla Tarnowa)
Get Well Toruń – Cash Broker Stal Gorzów (pierwszy mecz 54:35 dla Torunia)
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław (pierwszy mecz 45:45)









