Dla Przemysława Pawlickiego sezon 2018 to prawdziwy roller coaster. To był jego debiutancki rok jako pełnoprawny uczestnik cyklu Grand Prix, gdzie nie spisywał się najlepiej, z kolei w rozgrywkach ligowych bardzo dobre występy przeplatał tymi nie najlepszymi. „Shamek” był jednak krajowym liderem MRGARDEN GKM i znalazł się w gronie TOP20 zawodników PGE Ekstraligi.
W wielu spotkaniach grudziądzkiej drużyny to właśnie wychowanek leszczyńskiej Unii był drugą siłą wśród podopiecznych Roberta Kempińskiego. Obok Artema Laguty to właśnie Przemek często ratował honor żółto-niebieskich. Tak było m.in. w Toruniu, gdzie zanotował on najlepszy występ w tym sezonie, zdobywając w sześciu startach 14 punktów i bonus. Na przeciwnym biegunie znalazły się występy we Wrocławiu (5 punktów), czy też dobrze znanym mu torze w Gorzowie (6 punktów). Pawlicki imponował jednak wynikami na domowym owalu w Grudziądzu.
Przed sezonem wielu nie wierzyło w dobre występy „Shamka” na H4, ze względu na jego nieudane starty na grudziądzkim torze w przeszłości. On jednak spędził wiele godzin w Grudziądzu, często trenując do późnych godzin wieczornych i przyniosło to zamierzony efekt. Pawlicki na własnym torze „wykręcił” w całym sezonie średnią 2,000 pkt/bieg, prezentując szarże „po bandzie” niczym były kapitan MRGARDEN GKM – Tomasz Gollob. Przemek spośród wszystkich zawodników PGE Ekstraligi najczęściej przyjeżdżał do mety na drugim miejscu i jak sam przyznał – w sezonie 2019 postara się zamienić „dwójki” na „trójki”!
PRZEMYSŁAW PAWLICKI w sezonie 2018:
- 1,831 pkt/bieg (dom: 2,000; wyjazd: 1,675)
- 20. zawodnik PGE Ekstraligi
- 77 biegów
- 132 punkty
- 9 bonusów
- 1.miejsca – 16
- 2.miejsca – 35
- 3.miejsca – 14
- 4.miejsca – 12
- Defekty – 0
- Wykluczenia – 2
- Upadki – 0
- Taśmy – 0
- % wygranych wyścigów: 21%
- Najskuteczniejszy z pola startowego: A (1,889 pkt/bieg)
- Najlepszy wynik: Get Well Toruń – MRGARDEN GKM Grudziądz (14+1 punktów)
- Najgorszy wynik: Betard Sparta Wrocław – MRGARDEN GKM Grudziądz (5 punktów)
Statystyki: Rafał Gurgurewicz
Zobacz także:
Z piekła do nieba, czyli podsumowanie sezonu 2018 w wykonaniu MRGARDEN GKM Grudziądz
